Łączna liczba wyświetleń

środa, 31 października 2012

Dieta dla figury typu jabłko

Masz słabo zarysowaną talię i wystający brzuch, szczupłe nogi i szerokie ramiona? Twoja figura to klasyczny typ jabłko. Sprawdź, jaka dieta jest dla tej figury najlepsza.
Aby upewnić się, że masz figurę typu jabłko, podziel obwód swojej talii (w cm) przez obwód bioder (np. talia 88 cm dzielona przez obwód bioder 102 cm, daje wynik 0,86). Wynik powyżej 0,84 to typ jabłko.

Zasady twojej diety:

Codziennie zjadaj 4-5 porcji produktów pełnoziarnistych, które dostarczają dużych porcji błonnika.
Dzięki niemu przyswajanie tłuszczu będzie utrudnione, a poziom cholesterolu znacznie się obniży (kobiety z otyłością brzuszną mają niestety tendencje do podwyższonego ciśnienia i za wysokiego poziomu cholesterolu). 1 porcja to np. kromka pieczywa pełnoziarnistego lub razowego, mała grahamka, 3 łyżki muesli lub płatków owsianych, szklanka ugotowanego ryżu lub kaszy.

Do potraw dodawaj olej rzepakowy lub oliwę z oliwek, które bogate są w nienasycone kwasy tłuszczowe, zdrowe dla serca i układu krążenia. Zrezygnuj z tłuszczy zwierzęcych.
Jedz 4-5 porcji warzyw, np. wypijaj dziennie szklankę doku z warzyw lub podgryzaj marchewkę. Pamiętaj o pomidorach, które zawierają spore ilości potasu. Pierwiastek ten obniża ciśnienie krwi i reguluje gospodarkę wodną w organizmie.
Kilka razy w tygodniu możesz pozwolić sobie na chrupanie orzechów, pestek dyni czy słonecznika. Doskonale wzmacniają one serce i dostarczają cennego magnezu.
Sport dla ciebie:

Żeby zbliżyć się do wymarzonej figury kobiety o typie jabłko powinny pracować nad spłaszczeniem brzucha i uzyskaniem wcięcia w talii. Aby to uzyskać wykonuj ćwiczenia.

Dieta Davida Kircha

To wysokobiałkowa dieta, która pozwala szybko wymodelować sylwetkę i zrzucić zbędne kilogramy. Rozsławiła ją modelka Heidi Klum.

Dzień 1 - 1000 kcal

Śniadanie ok. 200 kcal: Koktajl buraczkowy Zmiksować szklankę kefiru, starte buraczki, 2 łyżki koperku i 2 łyżeczki mielonego siemienia lnianego.

II śniadanie 150 kcal: jajecznica z białek Podsmażyć na łyżeczce oliwy 4 plastry wędliny z indyka. Wymieszać 2 białka z łyżką wody i szczyptą pieprzu. Usmażyć. Posypać natką.

Obiad 303 kcal: zapiekane bakłażany Ułożyć warstwami: podpieczone plastry bakłażana (1/2 sztuki), mieloną pierś indyka (100 g), przesmażoną na oliwie z łyżeczką świeżej kolendry, szczyptą czarnego pieprzu oraz podpieczone plastry cukinii (1 sztuka mała). Zeszklić cebulę, poddusić z 6 pokrojonymi pomidorami i kubkiem pomidorów z puszki. Posypać bazylią. . Piec 15 minut w 250°C. Jeść z sałatą z sosem winegret

Podwieczorek ok. 160 kcal: Zupa jarzynowa Zupa krem z soczewicy z natką i jogurtem

Kolacja 200 kcal: Sałatka z tuńczykiem Wymieszać kilka liści sałaty, cykorii i 1/2 małej puszki posiekanych pomidorów, ugotowane jajko na twardo oraz tuńczyka ( w sosie własnym). Skropić sokiem z cytryny.

Dzień 2 - 1000 kcal

I śniadanie ok. 200 kcal: Koktajl zielony Zmiksować szklankę jogurtu naturalnego z 2 łyżkami szpinaku lub świeżych ziół, natki i mielonego siemienia lnianego.

II śniadanie ok. 150 kcal: Frittata z warzywami Różyczki brokułów (szklanka) i listki szpinaku (50 g) zalać 4 białkami roztrzepanymi z łyżką wody i szczyptą pieprzu. Piec 20 minut w 200°C. Jeść z 4 plasterkami wędliny.

Obiad ok. 300 kcal: Ryba Wyrobić masę ze 120 g mrożonej ryby, łyżeczki musztardy, 2 łyżek wody, sosu sojowego, łyżeczki czarnego sezamu, piany z białka. Uformować kotlet i grillować go lub piec w 200ºC., zjeść z sałatą.

Podwieczorek 150 kcal: Indyk pieczony 150 g piersi rozbić, przyprawić solą i pieprzem, ziołami. Grillować lub piec bez tłuszczu.

Kolacja ok. 200 kcal: szaszłyki Wymieszać po 1/2 łyżeczki sosu magi i papryki słodkiej. Masą posmarować 150 g pociętej w paski piersi kurczaka. Mięso nabić na patyczki do szaszłyków. Piec 20 minut. Polać sosem przyrządzonym z 1/2 kubka jogurtu zmiksowanych z listkami mięty, łyżki kolendry, 1/2 pokrojonego ogórka i łyżki octu winnego. Jeść ugotowanym brokułem (100 g).

Dzień 3 - 1000 kcal

Śniadanie ok 200 kcal: Koktajl wiosenny Zmiksować szklankę kefiru, 3 rzodkiewki, starty ogórek, łyżkę szczypiorku i mielonego siemienia lnianego. II śniadanie ok 150 kcal: Sałatka Davida Wymieszać pokrojone: 4 białka jajek na twardo, 1/2 kubka selera naciowego, 4 plastry polędwicy z indyka, łyżeczkę natki i łyżeczkę musztardy (najlepiej Dijon). Podawać na liściach sałaty, cykorii i rukoli.

Obiad ok. 300 kcal: Indyk z pastą a'la pesto Wyrobić masę ze 150 g mielonej piersi indyka, białka jaja, 50 g listków szpinaku oraz szczypty soli, pieprzu i mielonej gałki muszkatołowej. Uformować kotlet. Grillować lub smażyć. Zmiksować 2 pokrojone papryki, szalotkę, 1/4 kubka podprażonych migdałów, ząbek czosnku, sól i pieprz. Wyłożyć pastę na kotlet.

Podwieczorek ok. 150 kcal: Pierś kurczaka w migdałach 100 g rozbitej piersi kurczaka obtoczyć w białku roztrzepanym z 3 łyżeczkami wody i 1/4 kubka pokruszonych migdałów (10 sztuk). Usmażyć. Jeść z listkami sałaty.

Kolacja ok. 220 kcal: panga z miętą Zmiksować 1/4 kubka liści mięty, 2 łyżki natki, szczyptę soli i pieprzu, 2 łyżki wody, łyżeczkę oliwy. Filet z pangi (150 g) polać marynatą i odstawić na 15 minut. Grillować lub piec w 200°C.

Dzień 4 - 1020 kcal Śniadanie ok. 220 kcal: Koktajl migdałowy Zmiksować szklankę jogurtu naturalnego, 5 migdałów i 2 łyżeczki mielonego siemienia lnianego.

II śniadanie ok. 120 kcal: sałatka z wędliny 3 białka jajek ugotowanych na twardo, 2 plasterki wędliny z indyka, mały pomidor, 2 liście sałaty.

Obiad ok. 320 kcal: Łosoś z warzywami Wymieszać kubek kiełków rzodkiewki, 1/4 kubka podpieczonej papryki, łyżeczkę octu winnego, szczyptę soli i pieprzu. Filet z łososia (130 g) posypać mieszanką przypraw. Obsmażyć. Przełożyć do żaroodpornego naczynia i zapiekać 5 minut w 250°C. Wyłożyć na kiełki i warzywa.

Podwieczorek ok. 150 kcal: Sałatka z selerem i kurczakiem Wymieszać 150 g pokrojonej w kostkę, gotowanej piersi kurczaka, 1/4 kubka pokrojonego selera naciowego, łyżeczkę natki. Zalać sosem z 2 łyżek musztardy Dijon, bulionu z kurczaka i 1–2 kropli ostrego sosu chili.

Kolacja ok. 220 kcal: Chili z indyka 150 g mielonej piersi indyka, przyprawionej solą i pieprzem, podsmażyć na łyżeczce oliwy. Poddusić pokrojone: 1/4 kubka papryki, 1/4 łodygi selera naciowego, 1/4 cebuli i 1/2 ząbka czosnku. Dodać po szczypcie chili, papryki, kminku i pieprzu oraz 1/4 puszki pomidorów w kawałkach. Podlać 1–2 łyżkami rosołu z kurczaka. Gotować. Dodać mięso, podgrzać.

Dzień 5 - 1000 kcal

Śniadanie ok. 200 kcal: Koktajl marchewkowy Zmiksować szklankę kefiru, sok z 2 marchewek oraz 2 łyżeczki mielonego siemienia lnianego. Jajecznica z pieczarkami i wędliną.

Obiad ok. 300 kcal: Kurczak z kapustą Wymieszać 120 g mielonej piersi kurczaka oraz 1/4 łyżeczki przyprawy Cajun i 1/4 łyżeczki sosu worcester. Usmażyć na łyżeczce oliwy posiekaną cebulę i 2 pokrojone pieczarki. Połączyć z mięsem. Uformować kotlecik. Usmażyć. Podprażyć na łyżeczce oliwy posiekane migdały (10 sztuk). Dodać pokrojone: kubek kapusty pekińskiej. Dusić, aż zmiękną. Przyprawić solą i pieprzem. Jeść bok choy z kotletem.

Podwieczorek ok. 150 kcal: Zupa warzywna Pokrojoną cukinię (100 g), 2 cebule i łyżeczkę tymianku zalać wodą. Gotować, aż warzywa zmiękną. Dodać 6 pomidorów bez skórki i nasion oraz 2 kubki rosołu z kurczaka. Gotować jeszcze ok. 20 minut. Ozdobić łyżką koperku i plasterkami pora (100 g).

Kolacja ok 200 kcal: Dorsz zapiekany Wymieszać po łyżeczce: pełnoziarnistej musztardy, tymianku, oregano i rozmarynu, szczyptę pieprzu oraz łyżkę wody. Rozetrzeć. Masą posmarować filet z dorsza (200 g). Piec 15 minut w 200°C.

Dzień 6 - 1000 kcal

Śniadanie ok. 200 kcal: Koktajl selerowy Zmiksować szklankę jogurtu naturalnego z 1/4 selera korzeniowego (50 g),pomidorem, ząbkiem czosnku, łyżką natki i 2 łyżkami mielonego siemienia lnianego.

II śniadanie ok. 150 kcal: Frittata z papryki Ułożyć w naczyniu żaroodpornym po 1/2 kubka czerwonej i żółtej papryki, pokrojonej w paski, oraz pocięty w kostkę pomidor (bez skórki), posypać łyżką bazylii. Zalać 4 białkami, roztrzepanymi z łyżką wody i szczyptą pieprzu. Zapiekać 15–20 minut w 200°C.

Obiad 322 kcal: Łosoś po florentyńsku Filet z łososia (120 g) oprószyć solą i pieprzem, podsmażyć na łyżeczce oliwy. Przełożyć do naczynia żaroodpornego. Posypać listkami szpinaku (ciasno upakowany kubek). Zeszklić cebulę, poddusić z 6 pokrojonymi pomidorami i kubkiem pomidorów z puszki, posypać 1/2 kubka świeżej bazylii. Zmiksować 2 pokrojone papryki, cebulkę, łyżką podprażonych migdałów, ząbek czosnku, sól i pieprz. Wyłożyć na filet. Zapiekać 10 minut w 200°C.

Podwieczorek ok. 100 kcal: Zupa jarzynowa lub Zupa krem z dyni

Kolacja ok. 230 kcal: Papryka faszerowana Wymieszać 150 g mielonej piersi indyka, pokrojony w plasterki por, po 1/4 łyżeczki suszonego oregano oraz tymianku. Przesmażyć na łyżeczce oliwy. Dodać łyżeczkę posiekanej natki, sól i pieprz. Z dużego strąka papryki odciąć piętkę, wnętrze oczyścić z nasion. Wypełnić farszem, przełożyć do garnka. Wlać 2 łyżki wody i dusić pod przykryciem 15 minut. Przełożyć do naczynia żaroodpornego. Cebulę poddusić z 6 pokrojonymi pomidorami i kubkiem pomidorów z puszki i posypać 1/2 kubka świeżej bazylii. Wyłożyć na paprykę. Zapiekać 5 minut w 250°C.

Dzień 7 - 1000 kcal

Śniadanie ok. 200 kcal: Koktajl paprykowy Zmiksować szklankę maślanki, pół strąka czerwonej papryki, średni pomidor, łyżkę świeżej bazylii i 2 łyżeczki zmielonego siemienia lnianego.

II śniadanie ok. 150 kcal: Sałatka Davida

Obiad ok. 330 kcal: Kurczak na sposób śródziemnomorski 150 g piersi kurczaka pokroić w paski, podsmażyć na łyżeczce oliwy, dodać posiekaną cebulę. Kiedy mięso się przyrumieni, dołożyć kalafior ugotowany na parze (200 g), po 1/2 łyżeczki posiekanego rozmarynu i tymianku, szczyptę mielonego pieprzu oraz posiekany średni pomidor. Dusić. Pod koniec dodać 20 g pokrojonych czarnych oliwek bez pestek.

Podwieczorek ok. 140 kcal: Burger rybny Wyrobić masę z posiekanej cebuli, 200 g filetu z chudej białej ryby, łyżki natki i musztardy Dijon, 1/4 kubka startej rzepy, piany z 2 białek, soli i pieprzu. Uformować kotlet, usmażyć. Jeść z brokułami (szklanka)

Kolacja ok. 200 kcal: szaszłyki z warzyw i tuńczyka (niekoniecznie) Bakłażan (200 g) pokroić w kostkę, 1/2 papryki – w pasy. Warzywa zawinąć w folię do pieczenia i piec 20 minut w 250°C. Wyjąć, wystudzić. Kawałki papryki i bakłażana nabić na patyczki do szaszłyków. Na inne patyczki nabić na przemian: pokrojony w grubą kostkę filet z tuńczyka (100 g) oraz 2–3 krewetki, oczyszczone i bez skorupek. Grillować lub piec w 200°C do miękkości.

wtorek, 30 października 2012

Dieta bezwęglowodanowa

Wyeliminowanie z diety węglowodanów powoduje w dłuższym okresie czasu spalanie w organizmie wyłącznie własnych tłuszczów zapasowych, z których czerpiemy energię. Taka sytuacja pozwala na pozbycie się zbędnych kilogramów bez konieczności liczenia kalorii i zmniejszania ilości przyjmowanych posiłków.

Dieta bezwęglowodanowa jest uważana przez wiele osób za „dietę cud" i wciąż zdobywa popularność, zarówno w Europie, jak i na całym świecie. Czy jednak ma ona wyłącznie zalety?

Na czym polega dieta bezwęglowodanowa?

Dieta bezwęglowodanowa, zwana również dietą ketogeniczną lub dietą Atkinsa (jej najpopularniejsza forma), opiera się na wyeliminowaniu z diety wszystkich węglowodanów, co oznacza, że kolejne posiłki muszą składać się jedynie z białek i tłuszczów. Stosowanie tej diety prowadzi do powstania w organizmie ketozy, czyli stanu, w którym organizm musi użyć w roli źródła energii zmagazynowanych tłuszczów.

Jest to nader kontrowersyjny program odżywiania się, który został wymyślony na początku lat 70-tych ubiegłego stulecia przez nowojorskiego kardiologa Roberta Atkinsa, stąd też inna nazwa tej diety. Warto zwrócić uwagę, że główne założenia diety bezwęglowodanowej przypominają dietę optymalną polskiego dietetyka Jana Kwaśniewskiego.

Robert Atkins twierdził, że przyczyną nadwagi są cukry proste i złożone, czyli węglowodany, z tego względu podstawą diety powinny być tłuszcze i białka. Z uwagi na to, że w Stanach Zjednoczonych i w Wielkiej Brytanii dieta bezwęglowodanowa jest bardzo popularna, na rynku dostępne są przekąski i gotowe posiłki ze zmniejszoną liczbą węglowodanów.

Odchudzający się przy wykorzystaniu diety bezwęglowodanowej mogą jeść mięsne przysmaki bez wpływu na swoją wagę. Ideą tej diety jest ograniczenie węglowodanów do minimum, dzięki czemu zmianie ulega przemiana materii. Krew nieco się zakwasza i w ten sposób zmniejsza się uczucie głodu. Można jeść nawet bardzo obfite posiłki, ale złożone jedynie z produktów dozwolonych. Osoby przestrzegające założeń diety bezwęglowodanowej mogą zrzucić nawet do 5 kilogramów miesięcznie.

Jak stosuje się dietę bezwęglowodanową?

Stosowanie diety bezwęglowodanowej wymaga sporej dozy samodyscypliny, ponieważ nie wolno w niej spożywać jakichkolwiek produktów, w których występują choćby śladowe ilości węglowodanów. Dieta ta powinna być stosowana wyłącznie pod ścisłym nadzorem lekarza, przez okres nie dłuższy niż około 3-4 miesiące.

Dieta bezwęglowodanowa wykluczona jest dla dzieci i młodych, uczących się ludzi, ponieważ może zaburzać istotne procesy chemicznymi, jakie zachodzą w ich organizmach. Przykładem takiego procesu jest to, że mózg czerpie energię z glukozy, powstającej z węglowodanów. Jeśli nie będą one mu dostarczone, zmuszony jest odżywiać się związkami ketonowymi, z których pozyskuje zaledwie 70% zapotrzebowania na energię. W konsekwencji, jest on niedożywiony i nie może w sposób wydajny spełniać swoich funkcji.

Jak wygląda jadłospis w diecie bezwęglowodanowej?

W jadłospisie diety bezwęglowodanowej znajdują się tłuszcze zwierzęce – mięso i ryby, oraz oleje roślinne. Dietę tę można podzielić na 3 etapy, z których każdy powinien trwać mniej więcej 2 tygodnie.

W pierwszej fazie odchudzania się należy zmniejszyć ilość spożywanych dziennie węglowodanów do 20 g. Nie można jeść w pieczywa, produktów zbożowych, owoców, warzyw zawierających skrobię oraz mleka i jogurtów. Potrawy mogą być złożone z sałaty, szpinaku, pietruszki, szparagów, pora, kapusty, selera, kalarepy, cebuli, pomidorów, fasoli, dyni, botwinki, rzepy, groszku cukrowego, cukinii, ogórka i oczywiście mięsa pod każdą postacią.
Drugi etap diety bezwęglowodanowej jest określany mianem diety właściwej. Można w jego trakcie zwiększyć już liczbę węglowodanów do 30-50 g na dobę. Jadłospis staje się dzięki temu bardziej urozmaicony. Dozwolone jest spożywanie owoców o niskim indeksie glikemicznym i posiadających niewiele węglowodanów, tj. malin, jagód i truskawek. Można jeść również więcej warzyw.
Trzecim etapem jest już dieta docelowa, na całe życie. Jej podstawą są tłuszcze i białka, ale można równocześnie zwiększyć ilość cukrów, których jednak nie wolno łączyć z tłuszczami zwierzęcymi i jajami. Codzienny jadłospis powinien składać się z 3 podstawowych posiłków i 2 przekąsek.
W pierwszym etapie diety można pić gorzką, bardzo słabą herbatę. Zalecane jest za to wypijanie co najmniej 2 litrów wody niegazowanej dziennie. Należy odstawić kawę i napoje kofeinowe. Mięso powinno się piec, a warzywa gotować na parze.

Czy dieta bezwęglowodanowa ma efekty uboczne?

W pierwszym etapie stosowania diety zdarzają się zaparcia, wszechogarniające zmęczenie i bóle głowy. Dieta bezwęglowodanowa po kilku tygodniach stosowania wywołuje u człowieka stan euforyczny, oznacza to, że ma on znakomite samopoczucie, jest radosny i lekki, niemniej jednak po 2-3 miesiącach stan ten mija. Pojawiają się natomiast zaburzenia apetytu, zmiany zapachu potu, moczu, oddechu, narastające pragnienie, senność i zaparcia. Z tego względu podczas stosowania diety ketogenicznej należy konsultować się z lekarzem, kontrolować pH moczu, OB i wykonywać inne podstawowe badania.

Ten tryb odchudzania nie może być zastosowany w przypadku osób chorych na cukrzycę, nadciśnienie, miażdżycę lub mających wysoki poziom cholesterolu. Z uwagi na to, że dieta jest dosyć uboga w witaminy, należy podczas jej stosowania przyjmować suplementy witaminowe i minerały, aby nie dopuścić w organizmie do niedoboru tych składników.

Niestety, długotrwałe stosowanie diety bezwęglowodanowej może znacząco odbić się na zdrowiu. Do efektów ubocznych zalicza się:

niedobory magnezu i sodu,
zbyt duże zakwaszenie organizmu,
skazę moczanową,
próchnicę,
miażdżycę i udary mózgu (w skrajnych przypadkach).

Dieta amerykańska

Amerykanie mają zasługi w wielu sferach nauki, także w dietetyce. To ich dziełem jest między innymi plan żywienia nazywany dietą amerykańską, która pozwala zrzucić zbędne kilogramy i ponoć nie grozi wystąpienie efektu jojo. Jak jest naprawdę?
Dieta amerykańska, zwana również dietą hollywoodzką, pomaga schudnąć w ciągu jednego miesiąca nawet 7 kg. Jednocześnie, poprawia ona ogólny stan zdrowia, dlatego jest zalecana przez szerokie grono lekarzy i dietetyków na całym świecie, nie tylko w Stanach Zjednoczonych.

Dieta ta została opracowana przez amerykańskiego doktora – Johana Hempere`a. Jest bardzo skuteczna, dlatego też szybko zyskała sławę i została wprowadzona jako codzienny jadłospis celebrytów, stąd też druga nazwa diety – dieta hollywoodzka. Jej głównym założeniem jest zmniejszenie kaloryczności przyjmowanych posiłków w ciągu dnia do 1200-1500 kcal.

W diecie zaleca się stopniowe zmniejszanie zarówno ilości, jak i wielkości spożywanych dań. Każdego tygodnia można ograniczyć spożycie o około 200 kalorii. Po uzyskaniu zadowalających rezultatów odchudzania się, wskazane jest systematyczne powiększanie wartości energetycznej, jaką dostarczamy organizmowi jedząc kolejne posiłki. Takie podejście do diety pozwala w sposób maksymalny ograniczyć ryzyko tego, że pojawi się u nas niepożądany skądinąd efekt jojo.

Zalety stosowania diety amerykańskiej

W odróżnieniu od innych sposobów odchudzania, na rezultaty diety należy poczekać dłużej, ale są one jednocześnie o wiele trwalsze. Systematyczne odżywianie się według diety amerykańskiej z czasem przyniesie zamierzone efekty, trzeba się tylko uzbroić w cierpliwość.

Dieta wpływa na poprawę metabolizmu i pozwala na utrzymanie zadowalających efektów przez bardzo długi okres czasu. Warto ją wykorzystać także i z innych powodów niż odchudzanie się. W bardzo korzystny sposób wpływa ona bowiem na wygląd i kondycję naszych włosów, skóry i paznokci. Dzięki temu, że jadłospis diety składa się z w miarę tanich składników, na dietę hollywoodzką może sobie pozwolić praktycznie rzecz ujmując każdy.

Osoby mające zbyt słabą przemianę materii oraz te, które nie mają zbyt dużo wolnego czasu na przygotowywanie skomplikowanych posiłków, powinny być zadowolone z zastosowania diety amerykańskiej. Przynosi ona bardzo dobre efekty także w przypadku osób, które mają problemy z niedoskonałościami skóry.

Diety amerykańskiej nie powinny stosować kobiety w ciąży i matki karmiące piersią.

Sposób stosowania diety amerykańskiej

W pierwotnej swej wersji, dieta amerykańska powinna być stosowana przez pięć dni, podczas których można pozbyć się aż 5 kilogramów, a w wersji rozbudowanej zaleca się wdrażanie jej zaleceń przez mniej więcej 3 tygodnie, podczas których chudnie się do 7 kilogramów.

Dieta amerykańska wyklucza z planu żywienia lub też ogranicza spożycie tłuszczy zwierzęcych, tłustych wędlin, mięsa i pełnotłustego nabiału. Wszystkie posiłki powinny być gotowane, duszone albo grillowane. Wskazane jest bowiem takie ich przyrządzanie, które umożliwia zmniejszenie ryzyka przytycia po ich spożyciu.

Całkowicie zakazane są w diecie hollywoodzkiej słodycze, biały cukier, sól, mleko oraz przetwory mleczne o dużej zawartości tłuszczu. Dietetycy zalecają spożycie pieczywa pełnoziarnistego, chudego mięsa, kiełków, otrębów, drożdży, chudego nabiału oraz ryb.

Przykładowy jadłospis diety amerykańskiej

Dieta 5-dniowa
Pierwszy posiłek – czarna kawa i trójkącik sera topionego,

Drugi posiłek – jajko na twardo z pomidorem,

Trzeci posiłek – duże jabłko,

Czwarty posiłek – 20 dag twarogu z dodatkiem papryki i ogórka,

Piąty posiłek – lampka czerwonego wina.

Zaleca się przy tym każdego dnia wypijanie dużych ilości wody mineralnej niegazowanej.

Dieta podstawowa – trwająca przez trzy tygodnie
Śniadanie

Pół grahamki, filiżanka chudego twarożku.

II śniadanie

2 kromki chleba razowego, pół szklanki kiełków, 50 g pieczonego schabu.

Obiad

Średni kawałek mięsa z grilla, kromka chleba razowego, posiekana cebula wymieszana z połową szklanki kiełków.

Podwieczorek

Kubek chudego jogurtu naturalnego z otrębami.

Kolacja

Sałatka z kapusty pekińskiej, pomidora, groszku, ogórka, posypana otrębami.

Przed snem

Napój drożdżowy.

Efekty uboczne diety amerykańskiej

Dieta amerykańska obok swoich niepodważalnych zalet ma również pewne wady. Jedną z nich jest konieczność ścisłego trzymania się wyznaczonych pór jedzenia poszczególnych posiłków.

Dodatkowo, osoby aktywnie uprawiające sport, prowadzące intensywny tryb życia oraz przyzwyczajone do częstego jedzenia mogą nie poradzić sobie z zaleceniem ograniczenia dopuszczalnej w ciągu dnia kaloryczności do wartości 1200-1500 kcal.

Ponadto, dieta w wersji trwającej jedynie 5 dni, która umożliwia ekspresową wprost utratę masy ciała, może niekiedy doprowadzić do utraty elastyczności i zwiotczenia skóry,  nie wspominając już nawet o gwarantowanym efekcie jojo jeśli dawka kalorii po kuracji zostanie zwiększona za szybko.

Dieta 40-latek

Twoje ciało się zmienia, mniej masy mięśniowej w zamian za dodatkowe fałdki tłuszczu, zaczynają się zmiany hormonalne, a i przemiana materii coraz wolniejsza. Pora na zmianę nawyków żywieniowych i więcej ruchu. 
Zauważasz pewnie, że wcale nie jesz więcej a tyjesz. Powinnaś zrezygnować ze słodyczy, ciast, tłustych posiłków. W tym wieku mogą pojawić się problemy z ciśnieniem, zmianami miażdżycowymi, cholesterolem. Problemy te można złagodzić fitohormonami zawartymi w warzywach strączkowych. Również twoja skóra traci powoli elastyczność i jędrność, konieczne są witaminy A i z grupy B. Bardzo wskazany jest ruch, który nie tylko poprawia nastrój ale również przyspiesza przemianę materii, dotlenia krew i serce.

W twoim jadłospisie powinno się znaleźć:

chude mięso i dużo ryb
nabiał
dużo warzyw i owoców
woda niegazowana
zielona herbata
Śniadanie powinno być posiłkiem najobfitszym, następnie już mniejsze. Posiłki najlepiej zaplanować na cały dzień - powinno ich być 5-6 ale w małych porcjach. Postaraj się też ograniczyć pieczywo do 1-2 kromek dziennie. Podczas oglądania telewizji nie kładź na stoliku nic słodkiego, również chipsów i orzeszków - zastąp je pokrojoną marchewką lub owocem. Jeśli chcesz stracić na wadze, możesz w ogóle zrezygnować z kolacji.

Przykładowe menu:

śniadanie: twarożek ze szczypiorkiem i rzodkiewką, jogurt
drugie śniadanie: owoc lub pomidor
obiad: zupa jarzynowa, ryba, sałata z oliwą
podwieczorek: dowolny owoc
kolacja: 1 kromka ciemnego pieczywa z chudą wędliną
Możesz pić zieloną herbatę lub kawę z mlekiem bez cukru. Od czasu do czasu lampkę czerwonego wina, soki owocowe i warzywne najlepiej świeże i 2-3 litry wody niegazowanej.

Dieta 3-dniowa




Istnieje w zasadzie cały szereg bardzo krótkich, kilkudniowych diet, traktowanych jako „ostatnia deska ratunku”. Na przykład przed ważną uroczystością, na którą chcemy iść w tej sukience, która była dobra jak ważyłyśmy 5 kg mniej. I tyle mniej więcej może udać się stracić w trakcie 3-dniowej diety.
Powiedzmy sobie jednak od razu: te kilka kilogramów, które nam ubędą, nie mają nic wspólnego ze schudnięciem ani z tłuszczem. Stracimy przede wszystkim wodę – co oznacza, że co prawda sukienka zacznie na chwilę pasować, ale będzie to efekt równie krótki, jak sama dieta.

Jedynym sposobem trwałej utraty wagi w 3. dni jest… chirurgia plastyczna. Ta dieta może nam pomóc tylko na chwilę, nie oczekujmy więc jakiegokolwiek dłuższego efektu.

Jadłospis na pełne 3 dni diety


Dzień 1

Śniadanie: czarna kawa lub herbata (ewentualnie ze słodzikiem), połówka grejpfruta lub sok grejpfrutowy, 1 tost z łyżeczką masła orzechowego

Lunch: 1/2 szklanki tuńczyka, 1 tost, czarna kawa lub herbata (ewentualnie ze słodzikiem)

Obiad: 85,05 g jakiegokolwiek chudego mięsa albo kurczaka, 1 szklanka zielonej fasolki, 1 szklanka marchewki, 1 jabłko, 2 gałki lodów waniliowych

Dzień 2

Śniadanie: czarna kawa lub herbata (ewentualnie ze słodzikiem), 1 gotowane jajko, 1/2 banana, 1 tost

Lunch: szklanka serka wiejskiego lub tuńczyka, 8 solonych krakersów

Obiad: 2 plastry wołowiny, 1szklanka brokułów albo kapusty, 1/2 szklanki marchewki, 1/2 banana, 1/2 szklanki lodów waniliowych

Dzień 3

Śniadanie: czarna kawa lub herbata (ewentualnie ze słodzikiem), 5 solonych krakersów, 30 g sera cheddar, 1 jabłko

Lunch: czarna kawa lub herbata (ewentualnie ze słodzikiem), 1 gotowane jajko, 1 tost

Obiad: 1 szklanka tuńczyka, 1 szklanka marchewki, 1 szklanka kalafiora, 1 szklanka melona, 1/2 szklanki (2gałki) lodów waniliowych

Dodatkowo każdego dnia pijemy cztery szklanki wody lub ziołowej herbaty.

Na co uważać podczas diety?

Przede wszystkim zwróćmy uwagę na to, że tracimy głównie wodę, nie zaś tłuszcz. Latem, lub jeżeli mamy sporo stresów, może to prowadzić do odwodnienia. Nie sugerujmy się tymi czterema szklankami wody, ryzyko istnieje. Jeżeli więc zacznie nam się kręcić w głowie, pojawią się nudności, omdlenia, silne bóle głowy – to oznacza, że nasz organizm nie jest zwolennikiem 3-dniowej diety. Należy ją wówczas natychmiast przerwać, a jeśli objawy nie ustąpią – skontaktować się z lekarzem.

Tak drastycznej diety nie wolno stosować dłużej, niż zalecane 3 dni. Już tak krótki czas nie jest dla nas obojętny – przy przedłużaniu na kolejne dni możemy poważnie zaburzyć pracę swojego organizmu. Jeśli chcemy dietę 3-dniową ponowić, konieczne jest co najmniej 5 dni przerwy (i normalnego odżywiania się).

źródło: http://mamzdrowie.pl/dieta-3-dniowa/